Zwykle turystyka kojarzy nam się głównie z ciepłymi miesiącami letnimi, zwłaszcza z okresem wakacyjnym. Ale wycieczki równie dobrze można organizować w lecie, należy tylko może nieco inaczej się do nich przygotować.
To, o czym warto pamiętać, planując zimowe wycieczki, to fakt, że zimą dzień jest o kilka godzin krótszy, dlatego nie należy planować tras, które zajmą nam wiele godzin marszu. Należy także uwzględnić, że zalegające śnieg i lód mogą zwolnić nasze tempo, będziemy pokonywać kilometry dłużej niż zwykle. Dlatego wyruszając w drogę, trzeba zabrać ze sobą latarki, bo nie wiadomo, czy na szlaku nie zastanie nas zmrok, nawet jeśli planowaliśmy wrócić przed zachodem słońca.
Zimowa turystyka może być tak samo przyjemna jak ta uprawiana w lecie, należy tylko odpowiednio dostosować się do warunków panujących na zewnątrz. Dobrze jest ubrać się na cebulkę, bo na początku będzie nam zimno, ale podczas marszu na pewno zrobi się cieplej. Większe ryzyko, że się zgrzejemy istnieje, gdy założymy jeden bardzo gruby sweter, którego nie będziemy mogli zdjąć.
