Noclegi Mazury

0
568
Rate this post

W tym roku mąż ogłosił, że wyjedziemy na mazury, jak tylko załatwimy sobie urlopy. Pomysł był fajny, ale on chciał wynająć domek, a posiłków musielibyśmy sobie gdzieś poszukać. Ja miałam inne zdanie. Mianowicie takie, żeby poszukać pensjonatu, lub pokoi gościnnych z wyżywieniem. Więc mąż wyszukał noclegi Mazury gdzie było domki letniskowe, ale stołówka na terenie domków. Taki pomysł wydał mi się jeszcze bardziej atrakcyjny, bo mieszkając w domku mielibyśmy swoją prywatność. Oboje byliśmy zgodni co do pomysłu, więc postanowiliśmy tam pojechać. Po przybyciu na miejsce, wszystko okazało się zgodne z opisem, a do jeziora było zaledwie 50 metrów i fajna plaża z pomostem i łódkami. Mogliśmy całymi dniami pływać w jeziorze, a po południu łódką. Wieczorami chodziliśmy do fajnych barów z dobrą muzyką, gdzie mogliśmy wytańczyć się za wszystkie czasy. Choć po tym nogi bolały, to pływanie w jeziorze rekompensowało nam to zmęczenie. Po udanej nocy wracaliśmy grzecznie do naszego domku, gdzie było spokojnie.