Jak utrzymać dobrą kondycję, mimo pracy czy biznesu
sport, rekreacja, morze, surfing, deska, fala
Większość osób odwiedzających tego bloga jest z pewnością studentami, pracownikami na etacie w korporacjach lub przedsiębiorcami. Każdy z nich poświęca dużą część swojego czasu na pracę czy też naukę. Czasami, w biegu, zapomina się jednak o tym, że trzeba poświęcić odpowiednią ilość czasu na ćwiczenia fizyczne. Zaleca się, aby ćwiczenia zajmowały min. 2,5 h tygodniowo, przy czym nie muszą to być ciężkie ćwiczenia na siłowni. Wystarczy nawet żwawy marsz. Poznaj moją receptę na dobrą kondycję!
W każdym dniu tygodnia staram się wygospodarować trochę czasu na ćwiczenia fizyczne. Ćwiczenia te podzieliłem na ćwiczenia wykonywane w domu oraz na te wykonywane na zewnątrz. Pozwalają mi one na zachowanie dobrej kondycji i formy, a także służą hartowaniu organizmu.
ZOBACZ: Skuteczne techniki antystresowe
Jedynym sprzętem sportowym jaki mam jest ciężarek oraz rower. Nie musisz zatem wydawać mnóstwa pieniędzy na drogie i zbędne zestawy do ćwiczeń. Ćwiczenia te są uporządkowane według dni tygodnia od poniedziałku do niedzieli. W dalszej części wpisu dowiesz się jak jest z tym u mnie.
Na początek opiszę ćwiczenia wykonywane w domu w kolejności ich wykonywania:
Obroty ramion tył/przód po 30 razy
Obroty stóp lewo/prawo po 10 razy
Tzw. „koci grzbiet” po 10 razy
Pompki – 25 powtórzeń
Brzuski – 30 powtórzeń
Przysiady – 30 powtórzeń
Ciężarek (5 kg) – 40 powtórzeń
Rozciąganie nóg lewej/prawej osobno (tzw. siad siatkarski) każda noga min. 5 sek.
Ponownie obroty ramion tył/przód po 5 razy
Obroty głową w lewo/prawo po 5 razy (w pozycji stojącej)
Pompki – 10 powtórzeń
Jeżeli chodzi o ćwiczenia wykonywane na zewnątrz to dzielę je na:
30 min. jazdy rowerem (z prędkością ok. 30-35 km/h)
10 min. szybkiego biegu (mam swoją trasę, szczerze mówiąc nie wiem ile jest tego kilometrów)
60 min. szybkiego marszu – zastanawiam się także nad marszem z kijkami do nordic walking (tutaj podobnie nie wiem ile km to zajmuje, ale trasa jest przyjemna przez leśne drogi)
Powyższe trzy rzeczy stosuję zamiennie tj. w zależności np. jaka jest pogoda (inaczej jest w zimie czy w lecie) czy też biorąc pod uwagę inne czynniki. Najczęściej jednak (ok. 80% przypadków) to jazda na rowerze. Nigdy nie ćwiczę później niż o godzinie 19.00.
ZOBACZ: Jak wstawać wcześnie, by nie marnować dnia
Wieczorem organizm przygotowuje się już do snu, a forsowanie go nie jest korzystne, gdyż może powodować zaburzenia snu i problemy z bezsennością. Ja sam ćwiczę najczęściej koło godziny 15.00, choć najlepiej jest ćwiczyć ranem, gdyż organizm jest świeży i gotowy do pracy po przebudzeniu (w szczególności jeżeli chcesz schudnąć).
Teraz napiszę jak to wygląda w poszczególnych dniach.
Poniedziałek – ćwiczenia w domu
Wtorek – Rower
Środa – Rower
Czwartek – Ćwiczenia w domu
Piątek – rower
Sobota – rower
Niedziela – rower (tutaj zazwyczaj wyruszam w dłuższe trasy (40-50 km), o ile jest sprzyjająca pogoda, zwiedzając przy okazji okolicę).
W sezonie letnim lubię także popływać w przydomowym basenie (nie jest to jakaś rewelacja, ale po przejechaniu się rowerem w upał, parę minut w basenie pozwala się ochłodzić). Oczywiście w basenie można też ćwiczyć, ale te ćwiczenia nie są tak dobre jak np. bieg czy rower. Zostaliśmy stworzeni do życia na lądzie, a nie w wodzie. Jeżeli ktoś sądzi, że samo pływanie na basenie wystarczy to jest w błędzie. Ćwiczenia na basenie nie obciążają stawów. A to nie jest aż tak korzystne.
Człowiek musi obciążać stawy, bo gdy tego nie robi tracą one swoje właściwości. Zatem, basen tak, ale tylko w połączeniu z innymi „lądowymi” ćwiczeniami. Dobrym połączeniem może być np. basen oraz bieganie.
ZOBACZ: Jak się skutecznie uczyć
Dodatkowo, wykonuję jeszcze jedną ważną rzecz – robię codziennie rano, zaraz po wstaniu z łóżka, kilka ćwiczeń na dobry początek dnia. Te ćwiczenia pomogą Ci się rozbudzić i nabrać energii do dalszego działania. Wykonuję:
10 przysiadów
Obroty ramion przód/tył po 5 razy
30 brzuszków
10 pompek
Ćwiczenia, które tutaj opisałem nie uczynią z Ciebie kulturysty, ani nie pozwolą pozbyć się otyłości. W tym przypadku ważniejsza jest dieta. Nie o to tutaj chodzi. Ćwiczenia te pozwolą na zachowanie dobrej kondycji, sprawności psychofizycznej oraz dobrego samopoczucia. Pamiętaj, że do każdych ćwiczeń należy podchodzić z rozwagą i jeżeli nie czujesz się na siłach do wykonania jakiegokolwiek z nich to po prostu ich nie rób lub skonsultuj się ze swoim lekarzem, a on pomoże Ci stwierdzić czy dane ćwiczenia jest dla Ciebie bezpieczne.